Amy Robach i Andrew Shue wyjaśniają, dlaczego są współczesnymi „Brady Bunch”, Talk Stepparenting i więcej!

DoAmy Robach, jej siedmioletnie małżeństwo doAndrzej Shuejest prosto z Hollywood. Wraz z jego synami, Nate, lat 20, Aidan, lat 18 i Wyatt, lat 13, oraz jej córkami, Ava, lat 14 i Annalise, lat 11, nazywamy sie Brady Bunch,Dzień dobry Amerykotrener, 44 lata, opowiada wyłącznieNas tygodniowoich klanu. (Nazywali siebie Shuebachami.)

Jedyna różnica: nie mamy Alicji, żartuje. To moja największa skarga. Dzwonki wMiejsce Melroseabsolwent, 50 lat, Robi wszystko! Pewnej nocy była godzina dziesiąta i składała pranie.

Amy Robach i Andrew Shue na pokazie premierowym i przyjęciu koktajlowym komedii NIGHTCAP Ali Wentworth, 15 listopada 2016 r. w Nowym Jorku, Nowy Jork.

Amy Robach i Andrew Shue na pokazie premierowym i przyjęciu koktajlowym komedii NIGHTCAP Ali Wentworth, 15 listopada 2016 r. w Nowym Jorku, Nowy Jork. Michael Simon/startraksphoto.com


Praktyczni rodzice gwiazd

Przeczytaj artykuł

Para z Nowego Jorku dzieli się więcej.

Us Weekly: Jak radzisz sobie z rolami macochy i ojczyma?

Andrzej Shue: Jesteśmy bardzo świadomi, że jesteśmy jak fajna ciocia lub wujek. Nigdy nie chcemy zająć miejsca ich rodziców.

Amy Robach: Jesteśmy mentorami, którzy ich prowadzą i kochają. Moje córki mają macochę z ojcem i patrzę na to, że jest więcej ludzi, którzy kochają moje dzieci.

Andrew Shue i Amy Robach biorą udział w kolekcji Chiara Boni La Petite Robe podczas New York Fashion Week: The Shows at Gallery 3, Skylight Clarkson Sq 14 lutego 2017 r. w Nowym Jorku.

Andrew Shue i Amy Robach biorą udział w kolekcji Chiara Boni La Petite Robe podczas New York Fashion Week: The Shows at Gallery 3, Skylight Clarkson Sq 14 lutego 2017 r. w Nowym Jorku. Nicholas Hunt/Getty Images na New York Fashion Week: The Shows

JAK: Są chwile, kiedy dziewczyny przychodzą do mnie i mówią: OK, mamie nie możesz powiedzieć. . .

Z: Chodzi o pracę domową z matematyki!

Nas: Czy musieliście dostosować się do swoich stylów rodzicielskich?

JAK: Cóż, musiałem naprawdę uczyć Amy.

Z: Jest zabawny! Wychowałem się w surowym, katolickim domu. Andrew miał podejście bez użycia rąk. Więc nasze style były zdecydowanie sprzeczne. Przez pierwsze kilka lat to był dla nas największy problem.

JAK: Pochyliłem się bardziej w stronę Amy.

Z: On przekroczył 90 procent, a ja przekroczyłam 10 procent.

JAK: Zdecydowanie 80-20!

Tak jak my: mamy celebrytek

Przeczytaj artykuł

Us: Czym rodzicielstwo chłopców różni się od dziewczynek i na odwrót?

Z: Chłopcy pachną. Byłem policjantem ds. higieny, trzymałem się pryszniców i tego typu rzeczy. Ale jest słodycz, którą otrzymuję od chłopców, której nie dostaję od moich córek, co jest dość zabawne. Naprawdę miło widzieć, jak zmieniają się w dżentelmenów. Wyatt otworzy drzwi i zapyta: „Amy, czy mogę ci to zabrać?” Moje córki rzucają na mnie plecaki. [Śmiech]

JAK: Córki Amy to kobiety o silnej woli. Pomyślałem: „Och, oni nigdy nie będą walczyć”, ale ich zadziorność i to mi się podoba. Zawsze stawiają mi wyzwanie. Pamiętam, jak pierwszy raz spotkałem Avę, wyzwała mnie na wyścig. To nie jest kwintesencja typu: „Będziemy robić dziewczęce rzeczy”. Fajnie było mieć obie strony.

Amy Robach i Andrew Shue biorą udział w ceremonii wręczenia nagród Fundacji Badań nad Rakiem Piersi 2016 w The Waldorf=Astoria 27 października 2016 r. w Nowym Jorku.

Amy Robach i Andrew Shue biorą udział w ceremonii wręczenia nagród Fundacji Badań nad Rakiem Piersi 2016 w The Waldorf=Astoria 27 października 2016 r. w Nowym Jorku. Laura Cavanaugh/Getty Images

Z: A dziewczyny mogą być mniej bałaganiarskie, ale na pewno są głośniejsze. Jest dużo śpiewu.

JAK: Doceniam to! Staram się cieszyć hałasem, ponieważ kiedy dzieci wychodzą i jest cicho, naprawdę tęsknisz za hałasem.

Nas: W jakim wieku twoje dzieci zdały sobie sprawę: „Moja mama lub mój tata to wielka sprawa?”

Z: [Śmieje się] Nie sądzę, żeby tak dużo o tym myśleli. Wspaniałą rzeczą w dzieciach jest to, że są centrum własnego wszechświata. Ava i Annie zadzwonią do mnie, kiedy będę pisać wiadomości. Mówię: „Chłopaki, jestem trochę zajęty między godziną 7 a 9”. Dla nich nie wydaje się to niczym niezwykłym. To ekscytujące, ale myślę też, że jest to lekkie obciążenie, ponieważ nie chcesz być traktowany inaczej.

Gwiazdy lat 90.: kiedyś i teraz

Przeczytaj artykuł

JAK: Moi starsi chłopcy mieli 9 lub 10 lat, kiedy ktoś coś powiedział w szkole. Pytali mnie: „Co jestMiejsce Melrose? Powiedziałem: „Uhh…” Zgadzam się z Amy. To zabawne, ale wymagające, ponieważ Twoje dzieci nie chcą być z tego znane.

Nas: Jakie są plany na Dzień Ojca?

JAK: Amy zawsze upewnia się, że jestem z chłopakami, zwłaszcza teraz, gdy Nate jest w Kalifornii.

Z: Podaruję mile lotnicze, aby wszyscy się zjednoczyli.

JAK: Będziemy łowić w Montanie!

Us: Ulubiona tradycja rodzinna?

JAK: Co najmniej pięć wieczorów w tygodniu siadamy razem do kolacji. I spędzamy czas jeden na jednego z każdym dzieckiem. To naprawdę zmienia związek. To nie musi być ekstrawaganckie, ale daje satysfakcję.

Z: Wydajemy pieniądze na doświadczenia, a nie na rzeczy materialne. O tych rzeczach można zapomnieć. Oglądanie pokazu na Broadwayu z moimi dziewczynami na Boże Narodzenie zamiast kupowania im ubrań okazało się jednym z najbardziej znaczących sposobów spędzania czasu i pieniędzy. Wspomnienia nie mogą zostać złamane ani zwrócone.

Dzień dobry Amerykoemituje w dni powszednie ABC od 7 rano. do 9 rano EST.