Barack Obama wspomina o przyjaźni z Johnem McCainem w Funeral Eulogy: „Byliśmy w tym samym zespole”

Byli prezydenciBarack ObamaorazGeorge W. Bushoddał hołd zmarłemu senatorowiJohn McCainw przemówieniu pochwalnym wygłoszonym na jego pogrzebie w waszyngtońskiej katedrze narodowej w Waszyngtonie, w sobotę 1 września.

Barack Obama, George W. Bush, Jay Leno i inni na pogrzebie Johna McCaina w Waszyngtonie

Przeczytaj artykuł

Obama przypomniał swoją przyjaźń z McCainem – tę, którą mieli za zamkniętymi drzwiami. Nie reklamowaliśmy tego, ale od czasu do czasu podczas mojej prezydentury John przychodził do Białego Domu i po prostu siedzieliśmy i rozmawialiśmy w Gabinecie Owalnym tylko we dwoje. Rozmawialiśmy o polityce, rozmawialiśmy o rodzinie i rozmawialiśmy o stanie naszej polityki – wyjaśnił. I nasze nieporozumienia nie zniknęły podczas tych prywatnych rozmów. Były prawdziwe i często były głębokie, ale cieszyliśmy się czasem spędzonym z dala od jasnych świateł. I śmialiśmy się ze sobą i uczyliśmy się od siebie nawzajem i nigdy nie wątpiliśmy w szczerość drugiego człowieka ani w jego patriotyzm. Albo że kiedy wszystko zostało powiedziane i zrobione, byliśmy w tej samej drużynie.

57-letni polityk pamiętał, jak zareagował ze smutkiem i pewnym zaskoczeniem, gdy McCain poprosił go o przemówienie na pogrzebie, chociaż nazwał zaproszenie cennym i wyjątkowym zaszczytem. Nawet zażartował: W końcu nie ma lepszego sposobu na ostatni śmiech niż sprawienie, by George i ja…mówić o nim miłe rzeczydo odbiorców krajowych?

Zgony gwiazd w 2018 roku: gwiazdy, które straciliśmy

Przeczytaj artykuł

ten44. prezydentzauważył: I faktycznie, na pierwszy rzut oka, John i ja nie moglibyśmy być bardziej różni… Ale pomimo wszystkich naszych różnic, przez cały czas sparingów, nigdy nie próbowałem się ukrywać i myślę, że John zrozumiał, podziw, jaki miałem do niego.

Obama wydawał się również rzucać okiem na obecny stan polityki, kiedy wspomniał o głównych podobieństwach między nim a McCainem. John rozumiał, tak jak rozumiał JFK, jakRonald ReaganZrozumiał, że częścią tego, co czyni nasz kraj wspaniałym, jest to, że nasze członkostwo nie jest oparte na pochodzeniu, nie na tym, jak wyglądamy, jakie są nasze nazwiska, powiedział. Nie opiera się na tym, skąd pochodzili nasi rodzice lub dziadkowie ani jak niedawno przybyli, ale na przestrzeganiu wspólnego credo: że wszyscy jesteśmy stworzeni równi, obdarzeni przez naszego Stwórcę pewnymi niezbywalnymi prawami.

Meghan McCain płacze nad trumną księdza Johna McCaina podczas nabożeństwa

Przeczytaj artykuł

Chociaż były senator z Illinois wspominał, że był wdzięczny, ale nie zdziwiony, gdy McCain bronił swojego dziedzictwa podczas kampanii prezydenckiej w 2008 roku, wierzył, że chodziło o coś więcej niż tylko o niego. Jestem pewien, że w tych momentach, o których wspominano podczas kampanii, widział siebie jako broniącego charakteru Ameryki, nie tylko mojego, powiedział tłumowi. Uważał bowiem za imperatyw każdego kochającego ten kraj obywatela, by traktować wszystkich ludzi sprawiedliwie.

George W. Bush, amerykański senator John McCain, Memorial, Funeral

Były prezydent USA George W. Bush przemawia podczas nabożeństwa żałobnego dla amerykańskiego senatora Johna McCaina w waszyngtońskiej katedrze narodowej w Waszyngtonie, 1 września 2018 r. SAUL LOEB/AFP/Getty Images

Bush w międzyczasie przyznał, że chociaż dzielił imprezę z McCainem, nie zawsze byli ze sobą w zgodzie. Dla Johna i dla mnie była osobista podróż. Nasza trudna historia polityczna, powiedział. Kiedyś mógł mnie frustrować i wiem, że powiedziałby to samo o mnie. Ale też mnie polepszył.

72-letni były głównodowodzący powtórzył słowa Obamy dotyczące stanowiska weterana wojennego w kwestii praw człowieka: Szanował godność właściwą każdemu życiu. Godność, która nie zatrzymuje się na granicach i nie może być wymazana przez dyktatorów. Być może przede wszystkim Jan nienawidził nadużywania władzy. Nie mógł znosić bigotów i zarozumiałych despotów.

McCainazmarł w wieku 81 lat25 sierpnia po walce z rakiem mózgu. Prywatny pogrzeb odbędzie się w niedzielę 2 września po nabożeństwie w Akademii Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w Annapolis w stanie Maryland.