Były mąż Carrie Fisher, Paul Simon, mówi po jej śmierci: „Jest za wcześnie”

Carrie Fisherbyły mąż,Paweł Szymon, przerwał milczenie po jej śmierci w wieku 60 lat we wtorek, 27 grudnia.

Wczoraj był okropny dzień, 75-letni były muzyk Simon & Garfunkel napisał na Twitterze w środę, 28 grudnia. Carrie była wyjątkową, cudowną dziewczyną. Jest za wcześnie.

Carrie Fisher i Paul Simon

Carrie Fisher i Paul Simon Kolekcja obrazów LIFE/Getty Images

Simon i Fisher byli małżeństwem przez rok od 1983 do 1984. Jednak po rozwodzie spotykali się z przerwami przez prawie dekadę.

https://twitter.com/PaulSimonMusic/status/814077328473096192

W 2012 rokuGwiezdne Wojnyaktorka nazwała Simona jedną z miłości swojego życia. On jest świetnym artystą, więc to było świetne, powiedziała Dziś przedstawiaHoda Kotbwtedy. Byłem dość młody, więc czułem się jak praktykant u kogoś, kto był genialny.

Paul Simon i Carrie Fisher

Paul Simon i Carrie Fisher podczas imprezy otwierającej „The Goodbye People” w Nowym Jorku w 1979 roku. Ron Galella/WireImage

Fisher miał również wysoki profil, ale krótki romans zDan Aykroyd. tenPogromcy duchów64-letni aktor oświadczył się Fisherowi na planie ich filmu z 1980 rokuBlues Brothers.Oddał hołd Fisher Tuesday.

Nasza piękna, genialna, zabawna, mądra i hojna Niebieska Siostra – tak ironiczna – Boże Narodzenie było ulubioną rzeczą Carrie obok dzieci, napisał na Twitterze.

tenKiedy Harry spotkał Sallyaktorka, która powitała córkę Billie Lourd z agentem castingowym Bryanem Lourdem w 1992 roku, żartowała ze swoich dawnych miłościDziś. Gdybyś mógł uporządkować wszystkie swoje poprzednie związki i zapytać je wszystkie: „Gdybyś musiał sprowadzić to do jednego powodu, dla którego ten związek nie działał… jaki byłby wspólny wątek? - zapytał Kotb.

Myślę, że powiedzieliby, że nie byłem czymś w rodzaju – po prostu za dużo. Nie jestem typową żoną – odpowiedziała. Jeśli spojrzysz na mnie i pomyślisz: „Och, to moja dziewczyna” – może to leci. Ale jeśli spojrzysz na mnie i powiesz: „Och, to moja żona” – wygląda to dziwniej.