CNN pozywa prezydenta Donalda Trumpa i jego współpracowników za zakaz wstępu Jima Acosty do Białego Domu

CNN pozwał prezydentaDonald Trumpi jego najlepsi doradcy we wtorek, 13 listopada, po zawieszeniu Białego DomuJim Acostaprzepustka prasowa.

Gwiazdy na dworze

Przeczytaj artykuł

tenzgłoszono siećże złożył pozew w amerykańskim sądzie okręgowym w Waszyngtonie, próbując natychmiast przywrócić dostęp Acosta do Białego Domu. Pozew twierdzi, że zakaz narusza prawa CNN i jej głównego korespondenta w Białym Domu, wynikające z Pierwszej i Piątej Poprawki.

Donald-Trump-Jim-Acosta

Prezydent Donald Trump kłóci się z reporterem CNN Jimem Acostą podczas konferencji prasowej we Wschodnim Pokoju Białego Domu w Waszyngtonie, 7 listopada 2018 r. Al Drago/Bloomberg przez Getty Images

CNN i Acosta, 47 lat, są wymienieni jako powodowie, podczas gdy sześciu oskarżonych to 72-letni Trump, szef sztabuJohn Kelly, sekretarz prasowySarah Huckabee Sanders, zastępca szefa sztabu ds. łącznościBill Połysk, dyrektor Secret ServiceRandolph Wszystkoi bezimiennego oficera Secret Service, który zabrał przepustkę Acosty.

Najbardziej obraźliwe i oburzające cytaty Donalda Trumpa

Przeczytaj artykuł

Nie jest to krok, który podjęliśmy lekko. Ale akcja Białego Domu jest bezprecedensowa, prezes CNN WorldwideJeff cukierekpowiedział we wtorek w notatce dla pracowników, według sieci.

Jim-Acosta

Szef CNN, korespondent Białego Domu, Jim Acosta, w sali informacyjnej Brady'ego w Białym Domu w Waszyngtonie, 7 listopada 2018 r. MANDEL NGAN/AFP/Getty Images

Prezydent i Acosta zderzyli się ze sobą podczas konferencji prasowej w środę, 7 listopada, po tym, jak dziennikarz zadał pytanie dotyczące imigracji. Trump próbował przejść do innego reportera, ale Acosta nie oddał mikrofonu. Później tego samego dnia Biały Dom ogłosił, że poświadczenia Acosta zostały usunięte i fałszywie twierdził, że położył ręce na stażystce, która próbowała odebrać mikrofon.

Rodzina Donalda Trumpa

Przeczytaj artykuł

36-letni Sanders został później oskarżony opublikowanie przerobionego wideoincydentu na jej koncie na Twitterze.

W odpowiedzi na wtorkowe zgłoszenie sekretarz prasowy wydał długie oświadczenie dla CNN, w którym po części stwierdził, że Biały Dom nie może zorganizować uporządkowanej i uczciwej konferencji prasowej, gdy reporter postępuje w ten sposób, co nie jest ani właściwe, ani profesjonalne. Pierwsza Poprawka nie jest doręczana, gdy jeden reporter na ponad 150 obecnych próbuje zmonopolizować głos. Brak kontroli tego typu zachowań utrudnia prowadzenie interesów przez prezydenta, personel Białego Domu i przedstawicieli mediów.