Dennis Quaid reaguje na kontrowersje „Cel psa”: „Nie było maltretowania zwierząt”
- Kategoria: Zabawa
Dennis Quaidprzerwał milczenie po niepokojącym filmie, który wydawał się pokazywać maltretowanie owczarka niemieckiego na planie jego nadchodzącego filmu,Cel psa.
Byłem tam. Nigdy nie widziałem znęcania się nad jakimkolwiek zwierzęciem. Gdyby tak było, szedłbym, powiedział Quaid, 62 lata Rozrywka dziś wieczorem . Z mojego doświadczenia wynika, że zwierzęta były traktowane świetnie. Nie było znęcania się nad zwierzętami. Ten film, który ktoś zabrał i sprzedał za pieniądze i trzymał przez półtora roku, aż do ukazania się filmu, nie opowiada całej historii. Przede wszystkim został zredagowany i zmanipulowany. I myślę, że to oszustwo, prawdę mówiąc.
ZDJĘCIA: Najbardziej stylowe zwierzaki na Instagramie!
Przeczytaj artykułW zeszłym tygodniu TMZ opublikował nagranie przedstawiające przestraszonego owczarka niemieckiego, który został zmuszony do wykonania kaskaderstwa na planie. Opiekun wepchnął zmartwione zwierzę do kałuży pędzącej wody po tym, jak ktoś spoza kamery krzyknął: „Po prostu go wrzuć”. Niepokojący klip skłonił PETA do poproszenia widzów o bojkot filmu, a premiera i impreza medialna zostały później odwołane z powodu publicznego oburzenia.

Dennis Quaid jako Ethan z Buddy w psim celu Joe Lederer/Universal Studios
ZDJĘCIA: Hot Hunks Walking Dogs
Przeczytaj artykułJednak Quaid nie uważa, że film opowiada całą historię. To mnie wkurza, prawdę mówiąc, kontynuował:ORAZ. To, co zobaczyli, było całkowicie wyrwane z kontekstu. To było edytowane… i cały materiał, który widziałem, pies wchodził szczęśliwie do wody i musiał być powstrzymywany przed wielokrotnym wchodzeniem do wody w ciągu tego dnia.
Jeden z producentów filmu, Gavin Polone, również powiedział, że wideo wprowadza w błąd, ale nazwał ten incydent absolutnie niewybaczalnym.
ZDJĘCIA: Znasz swoje ulubione zwierzaki?
Przeczytaj artykułPies wykonał scenę na próbie bez problemu, chociaż była z lewej strony basenu, a nie z prawej strony, czyli tam, gdzie pies jest w filmie TMZ… Przed pierwszym prawdziwym ujęciem, przewodników poproszono o zmianę punkt startowy psa od lewej strony, gdzie ćwiczył, na prawą stronę. Najwyraźniej to go wystraszyło, wyjaśnił Polone w artykule opublikowanym przezHollywoodzki reporterw poniedziałek, 23 stycznia. Nagranie TMZ pokazuje tylko niedokończone ujęcie, kiedy pies był po prawej stronie. Po obejrzeniu całego materiału wyraźnie widać, że pies NIGDY nie został wepchnięty do wody.