Mama chłopca, który wpadł w obudowę z gorylami, broni się przed krytykami: „Bardzo pilnuję moich dzieci”

Matka 4-letniego chłopca, który w sobotę 28 maja wpadł do zagrody w zoo w Cincinnati, w wyniku której zastrzelił ukochanego goryla Harambe, obroniła się we wpisie na Facebooku.

JakNas tygodniowoWcześniej informowano, że dziecko przeczołgało się przez barierę i wpadło do fosy, gdzie zostało podniesione i ciągnięte przez 400-funtowego, 17-letniego mężczyznę goryla. Po tym, jak opiekunowie obawiali się, że sytuacja zagraża życiu, pracownik zoo zastrzelił zwierzę, aby uratować dziecko.

ZDJĘCIA: Celebryta organizacji charytatywnych na rzecz zwierząt

Przeczytaj artykuł

Zaraz po tym, jak pojawiły się wiadomości, wielu użytkowników mediów społecznościowych zaatakowało matkę chłopca, zarzucając jej, że nie obserwuje syna, co w rezultacie doprowadziło do przedwczesnej śmierci jednego z ukochanych zwierząt w zoo i zagrożonego gatunku.

W usuniętym już poście na Facebooku mama, Michelle Gregg, skrytykowała krytyków, którzy kwestionowali jej rodzicielstwo.

Harambe

Harambe Dzięki uprzejmości Cincinnati Zoo/Twitter

Chciałabym wszystkim podziękować za dzisiejsze przemyślenia i modlitwy – napisała. To, co zaczęło się jako cudowny dzień, zamieniło się w przerażający. Dla tych z was, którzy widzieli wiadomości lub byli w mediach społecznościowych, że mój syn wpadł na wystawę goryli w zoo. Bóg chronił moje dziecko, dopóki władze nie zdołały go zdobyć. Mój syn jest bezpieczny i był w stanie odejść z wstrząsem mózgu i kilkoma zadrapaniami… bez złamań kości i obrażeń wewnętrznych.

ZDJĘCIA: Gwiazdy i ich zwierzęta

Przeczytaj artykuł

Kontynuowała: Jako społeczeństwo szybko oceniamy, jak rodzic może oderwać wzrok od swojego dziecka, a jeśli ktoś mnie zna, bacznie obserwuję moje dzieci. Wypadki się zdarzają, ale jestem wdzięczny, że właściwi ludzie byli dzisiaj we właściwym miejscu. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli mi i mojemu synowi dzisiaj, a przede wszystkim Bogu za bycie niesamowitym [sic] Bogiem, jakim jest.

Zoo w Cincinnati również wydałooświadczenieza pośrednictwem Facebooka w sobotę, broniąc swojej kontrowersyjnej decyzji o zabiciu goryla.

ZDJĘCIA: Gwiazdy kontratakują na Twitterze!

Przeczytaj artykuł

Jesteśmy załamani utratą Harambe, ale życie dziecka było w niebezpieczeństwie i nasz zespół reagowania na niebezpieczne zwierzęta musiał podjąć szybką decyzję, dyrektor parku Thane Maynard napisał w notatce, dodając, że środki uspokajające nie działają przez kilka minut, a dziecko było w bezpośrednim niebezpieczeństwie.