Menedżer kampanii Hillary Clinton, John Podesta, zwraca się do zwolenników, nie ustępuje Donaldowi Trumpowi: „Każdy głos powinien się liczyć”

To jeszcze nie koniec. Z kandydatem republikańskimDonald Trumpzbliżając się do zwycięstwa w wyborach prezydenckich w 2016 r., ludzie w USA i na świecie czekali na kandydata DemokratówHillary Clintonpoddać się wyścigowi.

Wyniki wyborów 2016: Gwiazdy denerwują się, gdy wyścig między Hillary Clinton i Donaldem Trumpem jest zbyt blisko połączenia

Przeczytaj artykuł

Ale we wczesnych godzinach porannych w środę 9 listopada była to przewodnicząca jej kampanii prezydenckiej,Jan Podesta, który zwrócił się do zwolenników byłego sekretarza stanu na partii wyborczej w Nowym Jorku.

Cóż, ludzie, wiem, że jesteście tu od dawna i to była długa noc, i to była długa kampania, ale mogę powiedzieć, że możemy trochę poczekać, prawda? powiedział kibicom około 2 w nocy ET.

ZDJĘCIA: Ranking najbardziej obraźliwych i skandalicznych cytatów Donalda Trumpa

Przeczytaj artykuł Hillary Clinton

Hillary Clinton, kandydatka Demokratów na prezydenta 2016 r., przemawia podczas kampanii wyborczej w Tempe, AZ, 2 listopada 2016 r. Daniel Acker/Bloomberg przez Getty Images

Wciąż liczą głosy i każdy głos powinien się liczyć – kontynuował Podesta. Kilka stanów jest zbyt blisko, by zadzwonić, więc dziś wieczorem nie będziemy mieli nic więcej do powiedzenia. Więc posłuchaj mnie, wszyscy powinni wracać do domu. Powinniśmy się przespać. Więcej będziemy mieli do powiedzenia jutro.

ZDJĘCIA: 13 razy Hillary Clinton była fajniejsza niż myślisz

Przeczytaj artykuł

Chcę, aby każda osoba na tej sali wiedziała i chcę, aby każda osoba w całym kraju, która wspierała Hillary, wiedziała, że ​​twoje głosy i entuzjazm tak wiele dla niej znaczą, abyTim[Kaine, jej kolega wiceprezydent] i do nas wszystkich, dodał. Jesteśmy z ciebie tacy dumni i jesteśmy z niej tacy dumni. Wykonała niesamowitą pracę i jeszcze nie skończyła, więc dziękuję za to, że jesteś z nią — zawsze była z tobą.

Dobranoc, zakończył Podesta. Wrócimy. Będziemy mieli więcej do powiedzenia. Policzmy te głosy i zabierzmy to do domu.