Michelle Obama omawia „różne” osobowości córek Malii i Sashy: „wytyczają własne ścieżki”
- Kategoria: Gwiazdy
Różne córki!Michelle obamaotworzył się na temat unikalnych cech osobowości Malii i Sashy podczas wywiadu zKsiężna Meghanw nadchodzącym numerze Brytyjski Vogue .
Album rodzinny Obamy: Barack, Michelle, Malia i Sasha przez lata
Przeczytaj artykułMalia i Sasha nie mogliby się bardziej różnić, była pierwsza dama, 55 lat, przyznana do królewskiej, 37 lat. Jedna mówi swobodnie i często, jedna otwiera się na własnych warunkach. Jedna podziela jej najskrytsze uczucia, druga z przyjemnością pozwala ci to rozgryźć. Żadne podejście nie jest lepsze ani gorsze, ponieważ obie wyrosły na mądre, współczujące i niezależne młode kobiety, w pełni zdolne do wytyczania własnych ścieżek.
Chociaż jej córki są teraz niezależne,Twarzowyautorka przyznała, że przez lata musiała nauczyć się odpuszczać. Starajmy się, jak my [mamy], tylko tyle możemy kontrolować, powiedział mieszkaniec Chicago. I chłopcze, czy próbowałem – zwłaszcza na początku. Jako matki po prostu nie chcemy, aby ktokolwiek lub ktokolwiek skrzywdził nasze dzieci. Ale życie ma inne plany. Posiniaczone kolana, wyboiste drogi i złamane serca to część umowy. To, co mnie jednocześnie upokarza i dodaje otuchy, to widzenie odporności moich córek.

Michelle Obama dla wydania Vogue UK z września 2019 r. Miller Mobley
Sasha Obama idzie na bal, Michelle i Malia Obama pojawiają się na zdjęciach rodzinnych
Przeczytaj artykułObama dodał: Macierzyństwo nauczyło mnie, że przez większość czasu moim zadaniem jest danie im przestrzeni do odkrywania i rozwijania się w ludzi, którymi chcą być. Nie kim chcę, żeby byli lub kim chciałbym być w tym wieku, ale kim oni są, głęboko w środku. Macierzyństwo nauczyło mnie również, że moim zadaniem nie jest wyrównywanie dla nich ścieżki w celu wyeliminowania wszelkich możliwych przeciwności losu. Ale zamiast tego muszę być bezpiecznym i spójnym miejscem do lądowania, gdy nieuchronnie zawiodą; i pokazywać im raz za razem, jak samodzielnie wstać.
Ona i jej mąż, były prezydentBarack Obama, powitali Malię i Saszę odpowiednio w 1998 i 2001 roku. Gdyby urodzili się chłopcami, absolwent Harvard Law School powiedział Meghan, że wychowałaby ich dokładnie tak samo.

Wydanie Vogue UK z września 2019 r. Peter Lindbergh
Zobacz najbardziej stylowe momenty Michelle Obamy od czasu opuszczenia Białego Domu
Przeczytaj artykułKiedy byłem jeszcze w podstawówce, tata kupił mojemu bratu parę rękawic bokserskich, ale kiedy wrócił do domu ze sklepu, miał przy sobie nie jedną, ale dwie pary rękawiczek, wyjaśniła Michelle. Nie miał zamiaru nauczyć syna bić bez upewnienia się, że jego córka też będzie mogła rzucić lewym sierpowym. Teraz byłem trochę młodszy i trochę mniejszy od mojego brata, ale dotrzymywałem mu kroku. Mogłem uniknąć ciosu, tak jak on, i mogłem uderzyć równie mocno jak on. Mój ojciec to widział. Myślę, że chciał się upewnić, że mój brat też to widział.