„Ocalony” porzucony Pat Cusack przyznaje, że „płakał jak mała uczennica” podczas oglądania swojej ewakuacji medycznej
- Kategoria: Zabawa
Pat Cusackstał się pierwszym odrzuconym zOcalały: Dawid kontra Goliatw środę, 26 września, po dziwnym wypadku odesłał go do domu. Kierownik konserwacji doznał kontuzji pleców, gdy łódź, która po wyzwaniu zabierała jego plemię z powrotem do obozu, uderzyła w wzburzone fale i powaliła go.
Zespół medyczny ocenił Cusack z powrotem na plaży i ostatecznie zdecydował, że należy go przetransportować do szpitala jako środek ostrożności. Był wyraźnie emocjonalny, jak powiedział gospodarzowiJeff Probstże nie chciał w ten sposób opuszczać gry przed pożegnaniem się z innymi rozbitkami.
Jeff Probst zapowiada „Survivor: David vs. Goliath” i New Idol Nullifier
Przeczytaj artykułOkazało się, że uciskałem dolną część kręgosłupa i miałem pewne pogorszenie między kilkoma kręgami – opowiada 40-latekNas tygodniowowyłącznie. Ale teraz wszystko jest w porządku. Wróciłem do 100 procent od czasu fizjoterapii i tak dalej. … Żadne operacje nie są potrzebne, więc jestem wdzięczny.

Pat Cusack rywalizuje w „Survivor”. Robert Voets/CBS
To powiedziawszy, oglądanie odcinka z powrotem nie było łatwym zadaniem dla Cusack.
To było bardzo emocjonalne, ponieważ nie pamiętam niczego od czasu rzeczywistego wypadku na łodzi, aż do obudzenia się w helikopterze, wyjaśnia. Ale wczoraj wieczorem na mojej premierze miałem obok siebie żonę i dzieci. Byli tam, żeby mnie wspierać i trzymać, bo wiesz, jestem dużym facetem, ale mam uczucia i mam wielkie serce. Tak, wczoraj płakałam jak mała uczennica.
Pochodzący z północnej części stanu Nowy Jork mówi, że jego wczesne odejście byłoby łatwiejsze do przełknięcia, gdyby został przegłosowany, a nie ewakuowany.
Niestety, Matka Natura wychowała swoją brzydką twarz i ostatecznie wycofała mnie z gry, mówiNas. Ale całe doświadczenie było naprawdę niesamowite.
Strach o zdrowie gwiazd
Przeczytaj artykułPomogło to, że koledzy z plemienia Cusack okazali duże wsparcie, gdy czekał, aby usłyszeć swój los w grze.
[To] sprawiło, że poczułem się naprawdę dobrze tylko dlatego, że znaliśmy się tylko kilka dni i byliśmy zupełnie obcy, wspomina. Patrzyli na mnie jak na kogoś, na kim im zależało, i ostatecznie to mnie napędza pod koniec dnia.
Czytaj więcej zNas tygodniowowywiad z Cusackiem poniżej.
Nas: Jak długo byłeś na Fidżi? Czy byłeś w szpitalu? Czy byłeś w ogóle na wycieczce przed ławą przysięgłych?
komputer:Tak, pojechałem na wycieczkę przed ławą przysięgłych. Nie przyjechałem po pieniądze, więc podróżowanie i oglądanie pięknego miejsca, takiego jak Fidżi, nigdy nie było w moich kartach. … Spędziłem w szpitalu trzy dni. … Musiałem się uspokoić. Byłam sztywna i obolała przez prawdopodobnie dwa do trzech tygodni po wyjściu ze szpitala i [potem poszłam do] Ponderosa. Ale znam swoje ciało, wiem, co czuję. Więc po prostu poddałem się małej własnej odwyku przed podróżą przed łączeniem i musiałem pojechać i zobaczyć więcej części świata. Chciałem zdobyć jak najwięcej doświadczenia, nawet gdybym nie był w grze. …Jestem naprawdę wdzięczny za możliwość zagrania w tę grę. Niestety nie wyszło tak, jak miałem nadzieję, ale jednym tchem mam szansę wrócić i sezon 37 będzie prequelem mojej kontynuacji.
Gwiazdy, które miały swój początek w Reality TV
Przeczytaj artykuł Nas: Czy poszedłeś na radę plemienną, czy groziło Ci niebezpieczeństwo? Czy rozmawialiście o tym, kogo prawdopodobnie zamierzacie wysłać do domu?
komputer:Zrobiliśmy. Miałem pięć rdzeni. Byłem ja, Davie, Lyrsa, Jess i Carl. Mieliśmy solidną piątkę i mieliśmy nadzieję, że sprowadzimy kujonów — którymi byli Gabby i Christian — i to doprowadzi nas do siedmiu. Nick zamierzał wrócić do domu. Przynajmniej tyle się z tego wyniosłem. Jakie inne rozmowy toczyły się za moimi plecami, nie wiem. Oglądając wczorajszy program i kilka konfesjonałów, Christian mówił, że może pocieram ludzi w niewłaściwy sposób, ponieważ jestem trochę apodyktyczna. Ale z mojego punktu gry Nick wracał do domu.
Nas: Jeśli chodzi o tę scenę, w której wydawałeś się ocierać ludzi w niewłaściwy sposób, czy zdawałeś sobie wtedy z tego sprawę?
komputer:Z zawodu jestem kontrahentem. Machałem młotkiem przez całe życie. Kiedy wygraliśmy zestaw do budowy schronienia z wyzwania otwarcia… Po prostu przejąłem kontrolę, ponieważ mam doświadczenie w budowie i wiem, czego potrzeba, aby wesprzeć. Muszę zrobić schronisko na tyle duże, żeby pomieścić 10 osób. Niestety nie mogę zbierać materiałów, ciąć materiałów i instalować materiałów. Więc po prostu próbowałem delegować: „Hej, dlaczego nie pójdziesz po drewno? Dlaczego nie pójdziesz to zrobić? Dlaczego tego nie zrobisz?”. Nie zamierzałem uchodzić za apodyktycznego, natrętnego faceta. Taki właśnie jestem na co dzień. W tamtym czasie nie, nie miałem pojęcia, że ludzie mieli takie uczucia, jakie mieli. Gdybym miał szansę zostać w pobliżu, może przyłapałbym się na tym bardziej. Ale jak powiedziałem,Niedobitekto gra w oszustwo. … Nie jestem facetem, który wybiera łatwą drogę. Jeśli jest coś, co trzeba zrobić, stawiam stopy na ziemi i robię to.
Nas: Co cię najbardziej rozczarowało? W jaką grę chciałeś zagrać?
komputer:Chciałem grać w prawdziwą, uczciwą grę. Taka jestem. … Nie wszedłem do gry, żeby się zaprzyjaźnić. Pojechałem tam, aby wygrać milion dolarów. Oczywiście wiele rzeczy też musiałem pokryć cukrem. Musisz nakłaniać ludzi, nakładać na nich sznurki i używać ich jako marionetek. I to jest rodzaj gry, w którą zamierzałem zagrać. Zamierzałem robić duże ruchy, kiedy trzeba je było wykonać. Nie bałem się robić dużych ruchów. Ale jednocześnie nie chciałem być kimś, kim nie jestem. Chciałem być prawdomówny, chciałem być szczery. Ale też, gdybym musiał kłamać, to bym. Za milion dolarów prawdopodobnie odciąłbym komuś rękę, gdyby dzięki temu wygrałem milion dolarów.
Ocalały: Dawid kontra Goliatemitowany w środy CBS o 20:00. ET.
Z raportami Sharon Tharp