Recenzja „Beauty and the Beast”: Emma Watson „Enchants” w „urzekającej” adaptacji ukochanej klasyki

3 gwiazdki (z 4)

To opowieść stara jak czas i piosenka stara jak rym.

Dlatego opowieść o pięknej dziewczynie, która oddaje serce torturowanej bestii, pozostaje klasyką. I właśnie dlatego ta urzekająca, długo oczekiwana muzyczna adaptacja na żywo zdobędzie uznanie fanów w każdym wieku.

Emma Watson i Dan Stevens

Emma Watson i Dan Stevens w Pięknej i Bestii. Zdjęcia stolicy

No cóż… w większości. Zajmijmy się wcześnie ważnymi sprawami: film nie oddaje w pełni niezaprzeczalnej magii animowanego filmu z 1991 roku. Lumiere, miłosny maître de toczone kandelabry Jerry'ego Orbacha, nie może być zastąpiony przez jakąś nowoczesną czarodziejstwo technologiczne iEwan McGregorakcent. To jak prosićAriana Grandena pokrycie nagrodzonego OscaremCeline Dionballada! (Strzał. To też się zdarza.) Jednak jako samodzielna produkcja Disneya kwitnie jak zaczarowana róża.

Na pewno pamiętasz Belle. Jest samotnikiem książkowym we francuskim miasteczku rolniczym, który w pierwszym numerze krzyczy: Musi być coś więcej niż to prowincjonalne życie! Jak grane przez urocze i gibkieEmma Watson, postać jest na początku bardziej nieśmiała niż jej animowany odpowiednik. (A może jest to efekt uboczny niepewności Watsona w śpiewaniu do gór wzmocnionych CGI? Sceneria ma tendencję do przytłaczania jej.) Wciąż chroni swojego zwariowanego samotnego ojca (Kevin Kline) i przewraca oczami na miejscowego kawałka płonącej miłości, Gastona (Łukasza Evansa, imponujący baryton).

Kevin Kline i Emma Watson Piękna i Bestia

Emma Watson gra Belle, a Kevin Kline to Maurice, ojciec Belle w Pięknej i Bestii. Laurie Sparham

Dzięki serii niefortunnych zdarzeń Belle zostaje uwięziona w odległym zamku należącym do bestii (Dan Stevens). Bestia, były młody książę, sam jest uwięziony — we własnej skórze, w wyniku złego zaklęcia czarodziejki. A jego lojalny personel zamienił się w przedmioty gospodarstwa domowego, w tym pani Potts(Emma Thompson), Cogsworth (Iana McKellena), Lumiere (McGregor), Madame Garderobe (Audra McDonald) i Maestro Cadenza (Stanley Tucci). Jedynym sposobem, w jaki skończy się to szczęśliwie dla wszystkich, jest to, że Belle z własnej woli spojrzy poza groteskową powierzchowność Bestii i zakocha się w jego słodkiej, nieśmiałej duszy. (Retrospekcja do archaicznego opowiadania Tucciego)Anne HathawaywDiabeł ubiera się u PradyO to właśnie chodzi w tej wielomiliardowej branży, prawda?Wewnętrznypiękno.)

Piękna i Bestia

Zegar kominkowy Cogsworth, czajnik pani Potts, świecznik Lumiere i miotełka do kurzu Plumette mieszkają w zaczarowanym zamku w Disney's Beauty and the Beast.

Jest nieokiełznana radość z oglądania ożywiającej się kreskówek kinowej. Jeśli zostanie to zrobione dobrze, każda chwila może być wizualnym cudem. I reżyserBill Condon(wymarzone dziewczyny) znakomicie łączy bogate projekty inscenizacyjne ze staromodnym spektaklem. Najlepszy przykład: wszystkie naczynia, sztućce i serwetki poruszające się po ekranie w przebojowym Be Our Guest. Poruszają się tak, jakby wszyscy rywalizowali w grupieTaniec z gwiazdami. Wyglądałoby to dziwnie w 1991 roku; w 2017 roku jest olśniewający. Nawet widok Watson przymierzającej wspaniałe kostiumy w jej sypialni jest cudem. Kiedy schodzi po schodach w tej kultowej żółtej sukni balowej, jest to tak prawdziwe (i wywołujące gęsią skórkę), jak to tylko możliwe.

Josh Gad i Luke Evans Piękna i Bestia

Josh Gad i Luke Evans jako Le Fou i Gaston w filmie Disneya Piękna i Bestia. Laurie Sparham

Ta wersja oferuje również odrobinę więcej w linii, hm, dopracowanych postaci. Ultra-macho Gaston nie tylko kręci się wokół baru, wyśpiewując swoją piosenkę przewodnią, ale pokazuje swoją złowrogą stronę, atakując ufnego ojca Belle w lesie. A może słyszałeś, że jego pomocnik LeFou (Josh Gad) jest pierwszą gejowską postacią w historii Disneya. Tłumaczenie: Przez pół sekundy w końcowej scenie postanawia zatańczyć z innym facetem. Małymi kroczkami?

Jeszcze pewiennie wiem cobrakuje tutaj. Być może lekkie rozczarowanie jest nieuniknione, gdy materiał źródłowy to 84 minuty czarującej perfekcji. Ta wersja oscyluje wokół granicy dwóch godzin, czyli o około 20 minut za długo, aby rodzice próbowali zmusić swoje młode córki, aby siedziały nieruchomo i zwracały uwagę. Dodatkowy czas jest obciążony trzema apatycznymi i niezapomnianymi nowymi utworami oryginalnego kompozytoraAlan Menkeni autor tekstówTim Rice. (Partner Menkena, autor tekstów Howard Ashman, zmarł na AIDS w 1991 roku.) Te nowe melodie – podobnie jak ich kontekstowa fabuła – niewiele wnoszą do narracji. Sięgając do baśni z 1740 roku, przeszliśmy wieki, nie wiedząc dokładnie, jak zmarła mama Belle. Nie musisz teraz cofać zegara.

Pomijając mało prawdopodobny romans, ten film wznosi się z powodu piękna w tytule. Watson, który podobno odmówiłEmma Kamień”rola wLa La Landby zerknąć na bohaterkę, przedstawia postać z cichą pewnością siebie. Nie wrzeszcząca księżniczka, odważnie obmyśla plan ocalenia bestii, doskonale wiedząc, że ryzykuje życiem. W dzisiejszych czasach byłaby pierwszą osobą, która opowiedziałaby się za swoimi prawami – i byłaby najlepiej zorientowana w tym temacie. Poza żółtą suknią jest prawdziwy wojownik, wewnątrz i na zewnątrz. Jest po prostu zbyt zajęta, by to sobie uświadomić.

(Piękna i Bestiaotwiera się w kinach piątek, 17 marca).