Recenzja „Ja, Tonya”: występ Margot Robbie jako Tonyi Harding sprawi, że zakręci ci się w głowie
- Kategoria: Zabawa
3,5 gwiazdki (na 4)
A teraz pięć najbardziej nieoczekiwanych słów świątecznego sezonu filmowego:Margot Robbie jest Tonya Harding. Uwierz w to. Delikatna australijska piękność nie wydaje się najbardziej oczywistym wyborem, by zagrać robotniczą, palącą łańcuchy, pożerającą piwo, wielkowłosą, zhańbioną mistrzynię w łyżwiarstwie figurowym, ale jej olśniewający występ na lodzie i poza nim wja, Tonyasprawi, że zakręci ci się głowa.
15 filmów, które zakochają się w tym sezonie: „Liga Sprawiedliwości”, „Cud” i nie tylko!
Przeczytaj artykuł
Margot Robbie jako Tonya Harding w „Ja, Tonya”. dzięki uprzejmości NEON
Harding jest oczywiście najbardziej znana z tego, że była pierwszą Amerykanką, która wykonała trudny trzykrotny skok!!! Och, była także częścią dziwacznego spisku, wraz ze swoim mężem w separacji,Jeff Gillooly(Sebastian Stan), aby siłą usunąć swojego najbliższego rywala,Nancy Kerrigan, z zawodów w 1994 roku. Zapewniam, że ten sprytny film składa się z serii niefortunnych wydarzeń w całej swojej oszałamiającej głupiej chwale. Sądzę, że dokładna linia jest taka, że operacja została wykonana przez dwa największe cycki w historii wypełnionej wyłącznie cyckami!ja, Tonya, jest jednak porywającym, niezwykle zabawnym meta-klejnotem, ponieważ ilustruje, w jaki sposób Harding osiągnął ten niski punkt w pierwszej kolejności. (I dlatego, że jego czarny jak smoła humor jest ostrzejszy niż łyżwy.)
Nigdy nie była prototypową lodową księżniczką. Jako samozwańczy ruda szyja w Oregonie, mały Tonnie dorastał, ucząc się strzelać do królików i rąbać drewno. Jej tata rozstał się wcześnie. Jej bezradna i bezwzględna mama (niesamowita, kradnąca scenyAllison Janney) wymierzał klapsy zamiast uścisków. Jedynym miejscem, w którym Harding czuł się wolny i szczęśliwy, był lód. W wieku trzech lat mama wepchnęła ją na prywatne lekcje na miejscowym lodowisku. Wygrywała lokalne olimpiady w szkole podstawowej. Zanim osiągnęła okres dojrzewania, Harding śmigał po lodzie na elitarnym poziomie.
9 filmów na saniach w tym sezonie: „Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi”, „Pitch Perfect 3” i nie tylko!
Przeczytaj artykuł
Allison Janney jako LaVona Golden w „Ja, Tonya”. dzięki uprzejmości NEON
Nawet wtedy była buldogiem w sklepie z porcelaną. Widzisz, jazda na łyżwach to dziwny sport. Samo skakanie najwyżej i najszybsze kręcenie się nie prowadzi do złotego medalu. Jest też element artystyczny wysokiego brwi, który może być zmierzony tylko przez milczących, wysoce subiektywnych sędziów siedzących wzdłuż desek lodowiska. Odmówili bawełny kobiecie, która wolałaby jeździć swoim programem dla ZZ Top niż Czajkowskiego i szyć własne kostiumy, aby zaoszczędzić kilka groszy. Imponująca sprawność fizyczna Hardinga zaprowadziła ją tylko do tej pory. Jedynym sposobem na zagwarantowanie zwycięstwa jest czyste wylądowanie potrójnym toporem, nieuchwytną bestią ze względu na jej pchanie do przodu i dodatkową rotację w powietrzu. Kiedy w końcu to przybije, reżyserCraig Gillespiespowalnia go i powiększa, jakby to był materiał z Zaprudera.
Nic dziwnego, że niekochana przez swoją mamę i sędziów, niepewna siebie łyżwiarka poślubiła pierwszego chłopca, który powiedział jej, że jest ładna. Panie i panowie, poznajcie swojego smutnego złoczyńcę z worka, osławionego Jeffa Gillooly'ego! Biedny Jeff. Tak jak w Jeff jest biedny. Jest także niestabilny, potrzebujący i bezcelowy. Chce ją uszczęśliwić, ale po zdobyciu korony narodowej w 1991 roku staje się wobec niej wrogo nastawiony. W najlepszym przypadku związek był szczenięcą miłością nastawioną na dynamicznie rozwijającą się klasyczną ścieżkę dźwiękową. W najgorszym przypadku Gilooly wepchnął ją na ściany i pobił. Harding nigdy nie zostawił go dobrze, aż do incydentu.
10 najmocniejszych filmów wszech czasów, w tym „Fight Club” i nie tylko
Przeczytaj artykuł
Sebastian Stan jako Jeff Gilooly i Margot Robbie jako Tonya Harding w „Ja, Tonya”. dzięki uprzejmości NEON
Incydent. W ten sposób wszystkie postacie odwołują się do skate-gate w dzisiejszych 30 dla 30 podobnych wywiadów. Te referencje to sprytny sposób na ułożenie narracji, a każda z nich jest straszna. (Janney chłodno wpatruje się w kamerę z papugą na ramieniu, zupełnie nie żałując swojego zachowania.) Dają też wgląd w tytułową postać. Harding to fascynująca dychotomia — astmatyczka, która zaciąga się papierosami, zanim weźmie lód, sportowiec zajadający się batonikami Dove, ocalona z natury, która za swoje problemy obwinia wszystkich i wszystko oprócz siebie. W jednym szczególnie przyjemnym momencie Harding szydzi, że Kerrigan uderzyła jedną nędzną pałką w kolano. Cierpiała cholerne życie emocjonalne i fizyczne znęcanie się. Przez jej bliskich. Przez media. I przez kolektywną ciebie. Oskarżenie boli, bo to prawda.
Już nie. De-glamming na rolę jest łatwy; użycie nerwów i werwy, by zmienić tę długoletnią samotną puentę w sympatyczną bohaterkę, to prawdziwy cud. Za to Robbie zostanie obsypany pochwałami. A Harding? Cóż, ona nie jest dokładnie takaBillie Jean Kingświata łyżwiarstwa figurowego. Ale wciąż pokonywała wiele przeszkód, aby robić wszystko po swojemu. Może mimo wszystko zasługuje na nasz aplauz. Być może.
ja, Tonyaotwiera się w kinach w piątek, 8 grudnia.