Tate Donovan został „wypatroszony”, kiedy został wycofany z „O.C.”
- Kategoria: Zabawa
Jimmy Cooper nie został w pobliżu O.C. na długo — ku przerażeniu Tate Donovan . Aktor, który grał tatę Marissy Cooper w dramacie dla nastolatków, został wcześnie poinformowany, że nie został na stałe.
O.C. Obsada: Wtedy i teraz
Przeczytaj artykułDostałem telefon. Mieliśmy zrobić trochę prasy w następnym sezonie, a ja otrzymałem telefon od producentów i powiedziałem: „Hej, zamierzamy wycofać twoją postać”. Byłem wstrząśnięty. zostałem wypatroszony, Donovan mówi wyłącznie Nas tygodniowo . Chciałem być w pobliżu więcej. W ogóle nie chciałem wyjeżdżać.
Podobnie jak jego córka, Jimmy miał swoje wzloty i upadki. Radził sobie z rozpadem swojego burzliwego małżeństwa, dokonywał kiepskich inwestycji i och, został uderzony w twarz na Cotillion Ball.
Nie chodziło tylko o pranie pieniędzy. Byłem jak najgorszy ojciec w historii telewizji, żartuje Donovan. To znaczy, byłem okropnym tatą. A najgorsze jest to, że myślałem, że jestem dobrym ojcem, prawda? A przynajmniej producenci myśleli, że jestem dobrym ojcem. Opuściłem program, a moje przemówienie brzmiało: „Idę na Hawaje. Popłynę na Hawaje, bo chcę być lepszym tatą”. To znaczy, który tata staje się lepszy [tak]? Marissa w końcu umarła, myślę, że kilka odcinków później, albo rok później. Nie najlepszy tata.

HE OC, Mischa Barton, Tate Donovan, (sezon 2), 2003-2007. WB / Dzięki uprzejmości: Everett Collection
Nawet własna rodzina Donovana nie ceniła zbytnio jego charakteru. To było bardzo śmieszne. Moja siostra miała wtedy trzech nastolatków i tydzień po tygodniu dzwoniła do mnie, mówiąc: „Jesteś najgorszym ojcem, jakiego kiedykolwiek widziałem w życiu. To znaczy, zostawili Marissa pijaną na twoim progu. Czy nie jesteś zdenerwowany? Czy nie czekasz, aż twoja córka ją przyprowadzi i będzie krzyczeć na te dzieci? To znaczy, jakim jesteś ojcem? – wspomina. Dosłownie poszedłem do producentów i powiedziałem: „Hej, wiesz, ten tata jest okropny”. Oni na to: „Nie, nie. Jimmy jest świetny. Jest wspaniałym ojcem.
Ostatecznie Donovan chciał być lepszym tatą w telewizji. Chciałem, żebym był bardziej zaangażowany w życie mojego dziecka, ale wysłali mnie na Hawaje – dodaje. Co więcej, był zszokowany, gdy nie został zaproszony z powrotem do Newport Beach, aby zająć się śmiercią Marissy po finale trzeciego sezonu.
Byłem całkowicie zaskoczony [została zabita], Święto Krwi aktor mówi Nas . Nie dali mi znać. Byłem zaskoczony, że nie mieli pogrzebu. I nie wróciłem. Pomyślałem: „Chodź, człowieku. To znaczy, jestem jej tatą. Myślę, że wróciłabym na pogrzeb”. Ale oni powiedzieli: „Och, nie mamy sceny pogrzebowej”.
TV Tatusiowie, których kochamy
Przeczytaj artykułSprawdź resztę pytań i odpowiedzi Donovana w naszej serii Teraz i wtedy:
Us Weekly: Czy wydaje się, że od pilotażu minęło 15 lat?
Tate Donovan: O Boże. Wiesz, czas jest bardzo zabawny. Tak, czuję się jak wieki temu, kiedy to zrobiłem. Ale pod pewnym względem mogło to być również trzy lata temu. To było wspaniałe przeżycie. Naprawdę miałem szczęście, że dostałem ten program. Nie sądzę, żeby ktokolwiek z nas miał pojęcie, jak bardzo to poruszy ludzi i jak długo to potrwa. Nadal podchodzą do mnie ludzie, głównie Włosi. To naprawdę zabawne. Byłem w Anglii i każdy, kto był Włochem, mówił po prostu: „Hej, Jimmy Cooper, Fantastico. Kocham to. Cały czas to oglądam, Jimmy. To było zabawne.
Nas: Jak to było oglądać czterech młodych aktorów — Mischę Barton, Bena McKenzie, Adama Brody'ego i Rachel Bilson — którzy z dnia na dzień stają się gwiazdami?
TD: To było wspaniałe. Byli po prostu naprawdę utalentowani, bardzo utalentowani. Kiedy robiliśmy pilota, byłem taki jak — te dzieciaki są niesamowite. Adam Brody — myślałem, że będzie następny Tom Hanks , a on nadal może zostać następnym Tomem Hanksem. Jest naprawdę, bardzo sympatycznym, zabawnym kolesiem i po prostu tak zrelaksowany przed kamerą. To niesamowite. Spotkałem Bena McKenziego wcześniej, ponieważ obaj byliśmy na festiwalu teatralnym, Williamstown Theatre Festival. I jest super bystrym facetem. Zacząłem reżyserować ten program i zawsze czułem, że jest aktorem, który w końcu zostanie reżyserem, ponieważ jest bardzo, bardzo bystrym facetem. Nie wiedziałbyś tego z roli, ale super mądry, bardzo dobrze wykształcony koleś.

THE OC, Tate Donovan, Melinda Clarke, Kształt rzeczy przyszłych, (sezon 3, wyemitowany 15 września 2005), 2003-2007. WB / Dzięki uprzejmości: Everett Collection
Us: Czy testowałeś z którymś z aktorów podczas przesłuchań?
TD: Nie, nie zrobiłem. Nie testowałem z żadnym z aktorów. Testowałem z aktorami, którzy tego nie rozumieli. To jest zabawne. Julia Cooper [ Melinda Clarke ] — nie zaczynała jako regularna. Po prostu zaczęła od jednej linijki, wiesz o wsiadaniu do pilota. Po prostu świetnie się z nią pracowało, była tak zabawna i tak wspaniała postać, że wkrótce po pilotowaniu stała się regularną. I bardzo się ucieszyłem, bo fantastycznie się z nią pracowało. Uwielbiałem robić z nią sceny.
Nas: Jak myślisz, gdzie Jimmy i Julie byliby dzisiaj?
TD: Och, zobaczmy. Jimmy jest alkoholikiem. Stracił wszystko. Oglądanie Fox News to w zasadzie to, czym jest Jimmy. Jest zdecydowanie żałosnym przypadkiem. Mieszka w hrabstwie Orange. Na pewno jest tragiczną postacią. A on po prostu nie ma zbyt wielu przyjaciół. Został wyrzucony z klubu i dużo pije.
Fikcyjne miasta telewizyjne
Przeczytaj artykułNas: Czy próbowałeś pozostać w kontakcie z obsadą?
TD: Tak, Piotr [Gallagher] i utrzymuję kontakt. Melissa i ja utrzymujemy kontakt. Wpadłem na Bena. W każdy weekend graliśmy razem w siatkówkę, grupa aktorów grała w siatkówkę na plaży. Było naprawdę zabawnie. I wpadłam na niego kilka razy w Nowym Jorku, odkąd zaczął Gotham . To naprawdę dobry facet. Ale poza tym tak naprawdę nikogo nie spotkałem, nie.
Us: Czy myślisz, że serial mógł trwać dłużej?
TD: W zasadzie wyjechałem po pierwszym sezonie. Ale miałem szczęście, że tak jakby się kręciłem. Zacząłem tworzyć cień i wyreżyserowałem odcinek. I to był pierwszy raz, kiedy udało mi się wyreżyserować cokolwiek, i to było naprawdę, niesamowicie hojne z tych facetów, ponieważ doprowadziło to do całkiem fajnej kariery w reżyserii telewizji. Ale nie wiem. Nie sądzę. Szkoda, że nie trwało to dłużej.

Obsada „O.C.” Obrazy Getty
Nas: Czy prosiłeś o reżyserię?
TD: Tak, zrobiłem. Byłem naprawdę zainteresowany reżyserią, a oni powiedzieli: „OK, musisz cień”. Śledziłem trzech reżyserów. Dosłownie od pierwszego dnia przygotowań do finału, przez całą produkcję. Każda scena, w której tam byłam. Wcześnie rano do późnej nocy. Byłem tam pierwszy i wyszedłem ostatni. A potem przeszedłem przez cały proces edycji i to było fascynujące. Bardzo mi się to podobało. Nie mogłem uwierzyć, jak bardzo to kochałem. Zasadniczo robiłem to w kółko i w kółko, aż w końcu powiedzieli: „OK, myślimy, że jesteś gotowy na odcinek”. I byłem zawsze wdzięczny tym producentom za danie mi tej pracy. I pracowałem z nimi później. Pracowałem z nimi nad Plotkara i miejmy nadzieję, że będziemy z nimi współpracować przy ich nowych programach.
Nas: Czy zabrałeś jakieś pamiątki?
TD: Nie, nie pozwalają ci tego zrobić. Ale mam deskę surfingową, ponieważ zdobyliśmy nagrodę Teen Choice Award. Wtedy pomyślałem: „Jezu, co ja zrobię z tą głupią deską surfingową?”. Ale teraz to chyba najfajniejsza rzecz w moim domu. Miałem to w mojej pralni, a ludzie po prostu się nad tym przewracali. Uważają, że to najwspanialsza rzecz na świecie.