The Big Short Review: Ryan Gosling, Steve Carell Hipnotyzujący, Kamea o celebrytach są zachwycające
- Kategoria: Zabawa
3 1/2 gwiazdek (na 4 gwiazdki)
W tej filmowej lekcji finansów pojawi się punkt, kiedy pomyślisz sobie: Co to wszystko oznacza?! W tym momencie,Ryan Goslingpatrzy prosto w kamerę i nonszalancko przyznaje, założę się, że nie masz pojęcia, co to wszystko oznacza.
Ta bezczelna samoświadomość jest częścią tego, co sprawia,Duży skrót— który jest kroniką wydarzeń prowadzących do załamania gospodarczego w 2008 r. — jednego z najbardziej absorbujących i zabawnych w roku. Pędząc twórczą energią, zręcznie dekonstruuje jeden z najbardziej niszczycielskich okresów w najnowszej historii. Nie martw się, jeśli nie masz pewności co do szczegółów. To właściwie jest lepsze.
Najlepsze i najgorsze przeróbki filmów
Przeczytaj artykuł
Christian Bale gra Michaela Burry'ego w The Big Short. Jaap Buitendijk / Paramount Pictures
Gosling, grający sleazoidalnego handlarza samcem alfa o imieniu Jared Vennett, jest naszym narratorem. Jak wyjaśnia na górze, biznes bankowy jest pełen outsiderów i dziwaków. Ten film, oparty naMichael Lewis„Sering 2010 bestseller o tej samej nazwie, skupia się na tych nielicznych, którzy byli na tyle przewidujący, aby ocenić dynamicznie rozwijający się rynek mieszkaniowy i postawić na niego (tj. krótko). Poznajmy ich! Dr Michael Burry (Christian Bale) jest społecznym odmieńcem, który spędza całe dnie na strzelaniu do death metalu i analizowaniu liczb na swoim komputerze. Menadżer pieniężny z krótkim bezpiecznikiem Mark Baum (Steve Carell) gardzi dużą bankowością i wciąż dręczy go poczucie winy z powodu samobójstwa swojego brata bankiera. A inwestorem został New Age Ben Rickert (Brad Pitt, również producent) radzi dwóm nadgorliwym uczniom, jak czytać pieniądze z liści herbaty.
Żadna z tych postaci dynamo nigdy nie dzieli ze sobą sceny. Łączy ich tylko umiejętność kwestionowania konwencjonalnej mądrości.
Być może studenci finansów uczelni będą w stanie uchwycić nieskomplikowaną terminologię, która jest dostarczana w zawrotnym tempie. DyrektorAdam McKay, byłySobotnia noc na żywogłówny skryba, który dowodził Anchormanem, wie, że jesteś zdezorientowany. Dlatego przekazuje informacje w sposób (stosunkowo) przyswajalny i (masowo) angażujący publiczność.
Sławne przystojniaki płaczą: filmy, które ich zasmucają
Przeczytaj artykuł
Jeremy Strong, Rafe Spall, Hamish Linklater, Steve Carell, Jeffry Griffin, Ryan Gosling w The Big Short. Jaap Buitendijk/Paramount/Dzięki uprzejmości Kolekcja Everett
Nie rozumiesz znaczenia kredytu subprime i dlaczego jest tak wadliwy? WchodzićMargot Robbie, tenWilk z Wall Streetminx, relaksując się w kąpieli z bąbelkami, aby to rozbić. Później Anthony Bourdain porównuje CDO (zabezpieczone zobowiązanie dłużne) do zawartości gulaszu, podczas gdy Selena Gomez pojawia się przy stole do blackjacka w Las Vegas. Wyskakujące okienka z gwiazdkami są tak zachwycające, że prawdopodobnie nie zauważysz, że ich podsumowania nie są szczególnie pomocne. W rzeczywistości niektórzy mogą twierdzić, że ich obecność graniczy z protekcjonalnością.
Ale McKay robi tu sprytną tezę: jeśli tylko geniusze potrafią rozszyfrować wewnętrzne mechanizmy rynku, nic dziwnego, że bańka pękła. Elitarni ludzie z Wall Street byli w stanie spojrzeć na nasze całkowite zmieszanie i polować na nie.
Teraz nie tak zabawne, co? A jednak tak jest. Nawet gdy się zgubisz, będziesz rozkoszować się zręczną produkcją i wysublimowanym dowcipem bohaterów. Kilka lat temu każdy nie miałby komediowej pary Goslinga i Carella. Teraz dwoje nominowanych do Oscara buduje swojeSzalona, głupia miłośćchemia w olśniewających, przyprawiających o uszy scenach. (Ich bohaterowie niechętnie decydują się na wspólne prowadzenie biznesu.) Nawet kiedy oboje wściekają się na syntetyczne pożyczki, hipnotyzują.

Brad Pitt w wielkim skrócie.
Oglądaj codziennie czerwony dywan!
Przeczytaj artykułMoże za dużo. Dla filmu, który nie boi się stawiać pytań etycznych, największym z nich może być to, jak kibicować sympatycznym ludziom, którzy są gotowi czerpać korzyści z cierpienia milionów. Moralna dwuznaczność jest przerażająco widoczna, gdy zegar tyka do tych mrocznych, przerażających dni 2008 roku: firmy inwestycyjne zamykają się, właściciele domów pozostają na ulicy, a zaoszczędzone dolary znikają — ale jest przewrotna radość, gdy obserwujemy, jak nasi ulubieni inwestorzy grabią forsę . Tylko postać Pitta jest głosem rozsądku, przypominającym swoim nadgorliwym podopiecznym o szkodliwych skutkach ubocznych stopy bezrobocia i napominającym chłopaków, by przestali tańczyć.
Tak, to jest komedia. Ale to też tragedia.