Todd Fisher oddaje hołd zmarłej siostrze Carrie Fisher w nowym pamiętniku: „Nie wiem, co więcej mogliśmy zrobić”
- Kategoria: Zabawa
Todd Fisherpróbował przełożyć pióro na papier. Ale w miarę upływu lat słowa nigdy nie nadchodziły.
To znaczy do 27 grudnia 2016 r., kiedy jego siostraCarrie,Gwiezdne Wojnyzmarła kultowa księżniczka Leia. (60-letnia scenarzystka-aktorka straciła przytomność podczas lotu do Los Angeles cztery dni wcześniej i nigdy nie wyzdrowiała).kolejna miażdżąca strata następnego dniakiedy jego matka,Debbie Reynolds, minął w wieku 84 lat.
Sławni skrybowie
Przeczytaj artykułTeraz, jako domyślnie archiwista rodzinny,pisze w swoich pamiętnikachMoje dziewczynki , zawdzięczam moim dziewczynom dokładną, szczerą i bez skrupułów relację z życia, które z nimi przeżyłam.
Tom obejmuje więcej niż dziesięciolecia wzlotów i upadków. Według 60-latki jest to list miłosny i podziękowanie dla najbardziej kluczowych, niezwykłych kobiet, jakie kiedykolwiek znałam.
On jest szczery zNas.
Us Weekly: Co takiego w ich śmierci skłoniło cię do wydania tej historii?
Todd Fisher: Kiedy wydarzenia miały miejsce po raz pierwszy, nie miałem takiego zamiaru. Ale potem zaczynałem się frustrować, słuchając, jak ludzie mówią o tym, o czym absolutnie nic nie wiedzieli. Uderzyło mnie to, że lekarze powiedzieli, że Debbie zmarła ze złamanego serca. To było to. Nie mogłem już tego robić. Oboje byli pięknymi, potężnymi ludźmi i chciałem się upewnić, że nie odejdą w fałszywym tonie.

Carrie Fisher i Todd Fisher biorą udział w 7. dorocznym rozdaniu nagród gubernatorów Academy of Motion Picture Arts and Sciences w Ray Dolby Ballroom w Hollywood & Highland Center 14 listopada 2015 r. w Hollywood w Kalifornii. Araya Diaz/WireImage.com
Us: Czy pisanie dało ci zamknięcie?
TF: Nie sądzę, że kiedykolwiek go będę miał. Wtedy wydawało się to świetnym pomysłem. Pisanie stało się misją. Ale były części, które tak trudno było wydobyć. Muszę to umieścić na liście najtrudniejszych rzeczy, jakie kiedykolwiek zrobiłem.
Nas: Piszesz, że jako dziecko Carrie czuła, że żyje w cieniu twojej mamy. Czemu?
TF: Częściowo miało to związek z typową złożonością matki i córki, a część z tego, że moja matka była niesamowita we wszystkim, do czego przyłożyła rękę. Następnie dodaj na początku, czym była choroba afektywna dwubiegunowa Carrie. W konsekwencji Carrie miała wypaczony punkt widzenia. Mówiłem: To nie jest konkurs, a ona odpowiadała: Wiem, ale tak jest.
Życie Carrie Fisher na zdjęciach
Przeczytaj artykułUs: Czy była kiedykolwiek rywalizacja między rodzeństwem?
TF: Nie, byłby to daremny gest. Ale chodziliśmy po skorupkach jajek. W szczególności moja matka bardzo się martwiła, że cokolwiek może wywołać Carrie. Miałem umowę na książkę i rozmawiałem o tym z mamą. Sprowadzało się to do tego: czy warto? Odpowiedź brzmiała nie. Mogłem zrobić inne rzeczy, które nie wymagały ode mnie naruszenia tego, co Carrie postrzegała jako jej terytorium.
My: Carrie walczyła z uzależnieniem. Jak to wpłynęło na twoją rodzinę?
TF: Moja matka była geniuszem we wspieraniu i kochaniu Carrie przez to. Gdybyśmy poszli trudną ścieżką miłosną, moja mama uważała, że stracilibyśmy Carrie dawno temu. Mieliśmy ją od 60 lat, co jest całkiem niezłe. Nie wiem, co więcej moglibyśmy zrobić. Nie ma sposobu, aby dowiedzieć się, dlaczego rzeczy są takie, jakie są. Przeszliśmy wiele odwyków. Nie potrafię nawet ich wszystkich wymienić. Moja matka cholernie zbudowała skrzydło na Cedars Sinai dla zdrowia psychicznego. Carrie miała niesamowite wsparcie. Może dlatego mamy 60 lat.
Nas: Kiedy przyszło Ci do głowy, że musisz się z nią pożegnać?
TF: Rano, kiedy wszedłem i gra się skończyła. W żadnym momencie nie straciliśmy nadziei. W mojej głowie myślałem, że przezwyciężyła to tyle razy, że nie będę się martwić. Jest księżniczką Leią. Ona jest Carrie. Ona przebije się przez cokolwiek to jest.

Todd Fisher, Debbie Reynolds, Carrie Fisher i Billie Lourd pozują w sali prasowej 21. dorocznej gali wręczenia nagród Screen Actors Guild w The Shrine Auditorium 25 stycznia 2015 r. w Los Angeles w Kalifornii. Jason LaVeris/FilmMagic
Nas: W końcu, czy myślisz, że Carrie nie udało się uratować przed nią samą?
TF: Carrie była potężną siłą. Nie muszę nikomu tego mówić. Ale jednocześnie była krucha. Miała wrażliwą stronę, którą mało kto widział. Mogła się złamać.
Nas: Debbie zmarła następnego dnia, ale piszesz, że to nie było ze złamanego serca. Jak myślisz, dlaczego odeszła?
TF: Ponieważ zawsze musiała być z Carrie. Moja mama przez całe życie opiekowała się Carrie. Połączyliśmy siły. Ale w tym momencie Carrie poszła tam, gdzie tylko moja matka mogła. Siedziałem obok niej w łóżku. Powiedziała, że teraz wychodzę. Szczerze mówiąc, było tak spokojnie. Nie mogła znieść myśli, że Carrie będzie sama.
Carrie Fisher i Debbie Reynolds Niesamowita więź: zdjęcia
Przeczytaj artykułNas: Czy czujesz je nadal przy sobie?
TF: Jestem bardzo świadomy, że są wokół mnie. Zbudowałem mamie dom obok mojego w Las Vegas. Wewnątrz to kapsuła czasu. Kiedy wchodzisz, czujesz jej obecność. To magiczne. A ostatniej nocy miałam sen o Carrie. Miło, kiedy przychodzą z wizytą.
Nas: Jakie są ich największe osiągnięcia?
TF: Moja mama po prostu powiedziałaby ci o swoich dzieciach. A Carrie powiedziałaby, że jej córkaBillie[z exBryan Gruby]. Kiedy patrzyli na wszystko, co robili w życiu, to właśnie widzieli.

„Moje dziewczyny” Todda Fishera
My: Jak sobie radzi Billie?
TF: Jestem bardzo dumny z Billie. Jej tata wykonał niesamowitą robotę. Czasami Carrie była niesamowita, ale były też bardzo trudne czasy dla Carrie, gdy była matką, więc podniósł luz. To nie do sumienia, że ktoś, kto miał wtedy 24 lata, miał do czynienia z tego rodzaju stratą. Nie przychodzi mi do głowy ktoś, kto mógłby sobie z tym piękniej poradzić.
Us: No i oczywiście pies Gary ?
TF: Gary ma się dobrze. Carrie była najgorszym właścicielem zwierzaka aż do Gary'ego. Widziałem, jak przechodziła przez około 50 zwierząt. Mieli magiczny związek.
Us: Jak twoja siostra przekształciła księżniczkę Leię w tę kultową, feministyczną rolę?
TF: Rzeczywistość była taka, że Carrie naprawdę była księżniczką. Została wychowana przez Debbie, królową. Carrie była nieustraszona, ponieważ Debbie ją taką stworzyła. Dorastając wokół mojej matki, stajesz się potężny. Nieuniknione było, że zostanie księżniczką.
Gwiazdy zniknęły zbyt szybko
Przeczytaj artykuł Nas: Czy trudno ci było oglądać? Gwiezdne wojny: Ostatni Jedi ?
TF: To było bolesne. Zauważyłem, że tam siedzę, a potem pojawia się scena, w której ona tam leży. Dosłownie, to tak, jakby sztuka naśladowała życie, czy życie naśladuje sztukę? Jak, u licha, zostało to zapisane w scenariuszu, a potem dzieje się dokładnie tak? Zbyt trudno nawet pojąć.
Nas: Co dalej z ich dziedzictwem?
TF: Kiedy Carrie żyła, napisałem scenariusz dorastania o dorastaniu w Hollywood io tym, jak wyglądało nasze życie. Razem z przyjacielem z producenta staraliśmy się spojrzeć na to jak na film. Wtedy zdaliśmy sobie sprawę, że nie mamy wystarczająco dużo czasu. Teraz mamy 30 odcinków programu telewizyjnego.
Aby przeczytać ekskluzywny fragment książki Fishera, wybierz nowy numerNas tygodniowow kioskach. Moje dziewczynkitrafia na półki 5 czerwca.